W piątkowym meczu 26. kolejki III ligi Unia/Roszak przegrała z Notecianką Pakość 1:3. Podopieczni Zbigniewa Stefaniaka mieli szansę na zdobycz punktową, ale ostatecznie to goście okazali się lepsi.
Poza tradycyjną trójką sędziowską obecny był też sędzia techniczny. Prace całej czwórki obserwował z trybun stadionu w Solcu były prezes PZPN - Michał Listkewicz
Pierwsze pół godziny spotkania było wyrównane, ale żadna z drużyn nie stworzyła sobie wielu klarownych sytuacji.
W 30. minucie Notecianka przeprowadziła pierwszą bramkową akcję. Mateusz Chachuła dośrodkował do osamotnionego Dariusza Słupskiego, a ten ładnym strzałem pokonał Dominika Ostrowskiego.
Chwilę po tej bramce piłkarze zeszli do linii bocznej, aby uzupełnić płyny. Przerwa ta dobrze zrobiła unitom, którzy nie potrzebowali wiele, aby wyrównać. W pierwszej akcji po wznowieniu gry piłka trafiła od Wojciecha Kubasa do Pawła Mądrzejewskiego, ten minął obrońcę i pokonał bramkarza.
Z remisem 1:1 piłkarze zeszli na przerwę. W drugiej połowie gra nadal była wyrównana i nic nie wskazywało zmiany wyniku. Dopiero w 71. minucie zawodnicy Unii źle rozegrali piłkę, ta wróciła w ich pole karne, a tam Słupski po raz drugi pokonał Ostrowskiego.
Od tego momentu to przyjezdni zdecydowanie przeważali i tworzyli sobie wiele dobrych sytuacji. W 85. minucie to soleccy piłkarze byli jednak blisko wyrównania. Szymon Raczyński został sfaulowany w polu karnym, a sędzia wskazał na 11. metr. Tam piłkę ustawił Mądrzejewski, lecz strzelił za lekko i bramkarz obronił karnego.
W jednej z ostatnich akcji meczu hat-tricka udało się skompletować Słupskiemu. Piłkarz Notecianki ustalił tym samym wynik meczu na 3:1.
Unia/Roszak - Notecianka Pakość 1:3
Paweł Mądrzejewski - Dariusz Słupski (trzy)
Unia/Roszak: Ostrowski - Tomaszek, Frasz, Klimek, Kubas (77' Suchomski) - Burkiewicz, Mądrzejewski (90' Otlewski), Straszewski, Bednarek (88' Ruciński), Szymczak (70' Szymczak) - Raczyński.